Skoro już jesteśmy przy Darwinie

Świat Książki wydał właśnie książkę pt. "Spisek Darwina" Johna Darntona, w której to Darwin przedstawiony jest jako plagiator, szantażysta... i morderca. U mnie z czytaniem prozy jest ciężko, ale może ktoś z czytelników Modnych Bzdur się skusi i zda później relację?

Plagiator, szantażysta i morderca... Hmmm, gdy patrzę na laskę z kości wieloryba, która należała do Darwina to zaczynam się sam zastanawiać. Może coś w tym jest?


Zdjęcie jest dostępne w większym rozmiarze.

Znalezione dzięki Pharyngula.